czwartek, 27 października 2011

G zamiast K

Tytuł filmu „Blogersi” nie jest poprawny. Nie ma takiego słowa. Lepiej: nie było. Teraz jest.
Gdy wpiszecie wyraz blogersi w wyszukiwarkę poda ona Wam głównie wyniki stron nt.... filmu „Blogersi”.
Tytuł nawiązuje do tytułu „Blokersi” Sylwestra Latkowskiego. Ale nie jest to film o kolejnej subkulturze, bo – jak powiedział mi Maciek Budzich – „nie można przecież na ulicy poznać blogera”. No nie można, pomyślałem sobie nawet w głowie, że może na siłę, jak idzie z laptopem, białym słuchawkami i może zamiast laptopa ma iPada. Ale to też nie. Więc nie można. Więc to nie kolejny film o subkulturze.
Na blogerów mówmy więc: blogerzy, nie blogersi. Zresztą, nawet słowa „blogerzy” nie udało mi się znaleźć w mądrych słownikach. Ani definicji blogera.
Tak czy inaczej wyjaśniam, bo trochę ludzi pytało.

1 komentarz:

  1. Dobra zmiana.. obstawiam że więcej ludzi szybciej zapamięta i bez problemu połapie się, o co chodzi..

    OdpowiedzUsuń