Witamy w nowym blogu poświęconym filmowi BLOGERSI. Zamierzamy tutaj pisać pokrótce o filmie, o tym jak powstawał, a także o niedalekiej przyszłości: a więc np. pokazach specjalnych. Oficjalną stroną filmu pozostaje adres http://www.blogersi.com.pl a tutaj będziemy się dzielić przemyśleniami, zachęcamy też oczywiście do dyskusji, zarówno z nami (w miarę dostępności czasowej i intelektualnej), jak i między Wami – czytelnikami, widzami, blogerami i nie-blogerami ;)
Na początek chcemy odnieść się do licznych pytań nt. terminu premiery filmu. Odpowiedzi dzisiaj nie będzie. Zależy ona od wielu ustaleń, które trwają. Mamy jednak nadzieję zrobić premierę w połowie listopada. Zresztą premiera to za duże słowo. Właściwszymi by były słowa: pokaz filmu. Planujemy go zorganizować w Warszawie dla tych wszystkich, którzy brali przy nim udział, także dla bohaterów filmu. Ale film robiliśmy oczywiście z myślą o większym gronie ;) – zatem niezwłocznie postaramy się Was poinformować, gdzie, w jaki sposób będzie można obejrzeć Blogersów.
Film będzie trwał około 18 minut. Samego materiału podczas licznych spotkań nagraliśmy z kilkadziesiąt godzin. Aby jednak zamknąć temat w krótkiej, strawnej formie, zdecydowaliśmy się na format kilkunastominutowy. Wierzymy, że tak będzie najlepiej.
Niewykluczone, że część materiałów, które nie znalazły się w filmie, pokażemy na stronie www. I najpewniej tak się stanie. Zbyt wiele tam perełek.
18 minut? W takim czasie robiono wielomilionowe produkcje a Wy nie możecie wypuścić 18 minut? Lekka porażka.
OdpowiedzUsuńBardzo dobry czas, tu nie ilosc sie liczy, a temat, w dzisiejszym obrazkowym szybkim swiecie i tempie to najlepszy sposob na dotarcie z tematem. A poza tym: gdyby trwal 8 godzin to co? Po dlugosci sie nie ocenia ;)
OdpowiedzUsuńCzekam, kiedy wreszcie się pojawi ten film. Ile to już, ponad rok? ;)
OdpowiedzUsuń18 minut? zdecydowanie za mało.
OdpowiedzUsuńpoczekamy na część pierwszą, a skoro mają tyle materiałów na półkach, to może będą Blogersi 2? w sumie to bym chyba chciała :) albo wersja reżyserska, dłuższa
OdpowiedzUsuńPierwsze 18 minut zawsze jest najtrudniejsze :-) Pozdrawiam i życzę powodzenia.
OdpowiedzUsuń@Paweł - dziękujemy, jest w tym racja :) to debiut, pozdrawiam, jarek
OdpowiedzUsuń@Jarek - trzeba było nie pisać, ile trwa, tylko go sprzedać do komercyjnej TV, emisja z reklamami to akurat z godzina by była i wszyscy byliby zadowoleni.A tak poza tym to powodzenia:)
OdpowiedzUsuń